Iga Świątek wywalczyła medal olimpijski! Historyczny sukces Polki na igrzyskach
Iga Świątek nie ukrywała, że turniej olimpijski w Paryżu będzie najważniejszym celem tego roku. Liderka rankingu WTA przyjeżdżając do stolicy Francji, miała za sobą doświadczenie z debiutu na igrzyskach w Tokio (2021). Tym razem Polka chciała już jednak zaprezentować się zupełnie inaczej niż w Japonii, nawiązując m.in. do solidnego występu jej ojca, Tomasza Świątka. To olimpijczyk z igrzysk w Seulu (1988), gdzie jako wioślarz w czwórce podwójnej zajął z polską osadą siódme miejsce.
Paryż 2024: Iga Świątek – Anna Karolina Schmiedlova, Polka z medalem!
Po niespodziewanej porażce i nerwowym występie w półfinale olimpijskim, w którym Świątek przegrała z Chinką Qinwen Zheng, liderka rankingu WTA z nową energią wyszła w piątek około godziny 15:30 na kort. Rywalką w grze o brązowy medal IO 2024 była Anna Karolina Schmiedlova, czyli największa niespodzianka turnieju singlistek.
Do stolicy Francji Schmiedlova przyjeżdżała jako 67. tenisistka rankingu WTA. Słowaczka zdołała jednak szybko pokazać, jak turniej olimpijski potrafi być przewrotny i obfitować w niespodzianki. Schmiedlova w drodze do sensacyjnego półfinału w swoim wykonaniu pokonała takie tenisistki jak: Brazylijka Beatriz Haddad Maia (6:4, 6:4), Włoszka Jasmine Paolini (7:5, 3:6, 7:5) i w ćwierćfinale zwyciężczyni tegorocznego Wimbledonu, Czeszkę Barborę Krejcikovą (6:4, 6:2). Sposób na Słowaczkę znalazła dopiero w półfinale Donna Vekić. Schmiedlova przegrała mecz o finał z Chorwatką wyraźnie 4:6, 0:6.
Jasne było, że faworytką starcia o brązowy medal IO 2024 jest Świątek. Najważniejsze pytanie brzmiało jednak, jak Polka zaprezentuje się dzień po porażce, która na pewno zostawiła ślad na nieudanym planie sięgnięcia po tytuł mistrzyni olimpijskiej w Paryżu. Mecz zaczął się dla polskiej mistrzyni dosyć nerwowo, bo od 1:2 z utratą swojego serwisu już w trzecim gemie rywalizacji. Świątek opanowała jednak emocje błyskawicznie, nie tylko odłamując Schmiedlovą, ale zdobywając pięć kolejnych gemów z rzędu. W efekcie Polka wygrała seta 6:2, z trzema przełamaniami i w 35 minut gry.
Obraz meczu nie zmienił się w drugiej, ostatniej tego dnia partii. Świątek była po prostu tenisistką z większym wachlarzem tenisowych umiejętności. Słowaczce nie można odmówić woli walki, ale im bliżej końca, tym bardziej gasła na korcie w Paryżu. Polka wychodząc na 5:1 w drugim secie – z dwoma przełamaniami na koncie – nie powtórzyła błędu z półfinału przeciwko Zheng (było 4:0 dla Świątek). Domknęła mecz (6:1) i zapisała na koncie reprezentacji Polski czwarty medal olimpijski na IO 2024.
Co warte uznania, krążek Świątek jest pierwszym w dziejach polskiego olimpizmu zdobytym w tenisie. Mająca 23 lata dziewczyna z Raszyna dokonała rzeczy wielkiej, z perspektywy 100 lat startów Polski na letnich igrzyskach. To zdecydowanie osiągnięcie, które warto docenić i z szacunkiem podejść do tego sukcesu. Brawo Iga Świątek, gratulacje również dla sztabu polskiej tenisistki.
Iga Świątek i jej wszystkie tytuły mistrzowskie
Polka w swojej dotychczasowej karierze sięgnęła łącznie aż po 22. mistrzowskie tytuły na kortach niemal całego świata.
Świątek triumfowała w pięciu zmaganiach w Wielkim Szlemie, czterokrotnie na kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022, 2023 i 2024) i raz na US Open (2022). Do tego należy dopisać prestiżowy triumf w WTA Finals (2023).
Poza tym, wygrane w turniejach rangi WTA 1000, odpowiednio w: Rzymie (2021, 2022, 2024), Dosze (2022 i 2024), Indian Wells (2022 i 2024), Miami (2022), Pekinie (2023) i Madrycie (2024). Na liście są również zmagania WTA 500, kolejno: Adelajda (2021), Stuttgart (2022 i 2023), San Diego (2022) i wspomnianej Dosze (2023). Plus polski akcent, WTA 250 w Warszawie (2023).
Po turnieju olimpijskim w Paryżu (2024) do tej listy należy dopisać brązowy medal igrzysk. Pierwszy krążek w historii polskiego olimpizmu wyciągnięty z rywalizacji na kortach tenisowych.